Oglądając wasze blogi i piękne poduszki postanowiłam zrobić coś podobnego:)
Zaczęłam od małych kwadracików:
Krok po kroku i coraz więcej widać:)
Efekt końcowy:
z tyłu przyszyłam guziczki:
Użyłam włóczek typu: Kocurek.
Szybko i fajnie spędziłam kilka dni urlopu:)
pozdrawiam! :)
Pięknie ci wyszła i super pomysł by zamiast kwadratów były romby :)
OdpowiedzUsuńDori,
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, taka koperta!!!:))
I kolorki słodkie lukrowane, pycha:)
pozdrawiam serdecznie,
K:)
Bardzo ładna poduszka ,a sam pomysł nasuwa mi wspomnienia z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńFajna poducha. :) Pozdrawiam i zapraszam po wyróżnienie. :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, a tak niepozornie wyglądały kwadracik, świetne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękną podusię wyczarowałaś:)
OdpowiedzUsuńależ ta poducha jest genialna, zwłaszcza jej kopertowy tył, takiego jeszcze nie widziałam :D super ;)
OdpowiedzUsuńpoducha sliczna...
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny! Za to ja nie umiem zupełnie robić takich rewelacyjnych rzeczy! Uwielbiam takie poduchy!
OdpowiedzUsuńFajna podusia .
OdpowiedzUsuńOjej, jaka śliczna podusia!Te szydełkowe robótki przyprawiają mnie o palpitacje serca.Urocza w pięknych kolorach...marzenie.
OdpowiedzUsuńWitam w gronie obserwatorów mojego bloga:):):)
Pozdrawiam serdecznie,Ania.
Dziękuję za odwiedzinki:-)
OdpowiedzUsuńTwoja podusia bardzo pomysłowa i prześliczna!!!